Ostatnio mam mały problem, ponieważ moje włosy szybciej się przetłuszczają... Na początku myślałam, że to sprawka upałów, ale wysokie temperatury minęły, a przetłuszczanie nie. Myję standardowo włosy co drugi dzień rano, ale już pod koniec drugiego dnia na wieczór zauważam, że pasma są bardziej przyklapnięte i niezbyt świeże.
Upały dały się ostatnio we znaki, przypuszczam, że także włosom nie jednej z nas. :) U mnie te nieustające wysokie temperatury ok. 35 stopni i klimat jaki przez to się robi w polskich warunkach przyśpiesza u mnie przetłuszczanie... Włosy szybciej stają się nieświeże, przyklapnięte i tracą na objętości. Kocham lato, słońce i ciepło, ale tego co dzieje się z moimi kłaczkami już nie. ;)